W świecie budownictwa, gdzie każda złotówka się liczy, coraz więcej inwestorów i wykonawców zadaje sobie pytanie: jak uzyskać najtańsze szalowanie, które nie odbije się na jakości wykonania? Czy tanie znaczy gorsze, a może wręcz przeciwnie – odpowiednio dobrane systemy i strategie pozwalają zredukować koszty bez kompromisów? W tym artykule przyjrzymy się temu, jak podejść do tematu tanich szalunków z głową – od wyboru systemu, przez koszty jednostkowe, aż po konkrety związane z najtańszym szalowaniem ścian, fundamentów, schodów i stropów.
Jak mierzyć „tanie szalowanie”?
W praktyce, za tanie szalowanie możemy uznać takie rozwiązanie, które pozwala wykonać dany element konstrukcyjny przy najniższym koszcie 1 m² powierzchni szalunku lub 1 m³ betonu – bez znacznej utraty jakości, bez znacznego wydłużenia czasu pracy oraz bez ryzyka kosztownych poprawek.
Koszty szalowania to nie tylko cena samych paneli czy desek. Na koszt jednostkowy wpływa:
- cena wynajmu lub zakupu szalunku,
- trwałość systemu i liczba możliwych użyć,
- czas i łatwość montażu/demontażu,
- koszty transportu i magazynowania,
- wymagania techniczne (dźwig, sprzęt, ekipa).
Jakie systemy zapewniają najtańsze szalowanie?
- Drewno – klasyka oszczędnych rozwiązań
- Najprostsze, najbardziej dostępne rozwiązanie.
- Niska cena desek, płyt OSB i sklejki.
- Duży nakład pracy ręcznej, ograniczona trwałość.
- Idealne do fundamentów i prostych ścian – przy własnej robociźnie, dość czasochłonne.
- Używane szalunki systemowe
- Nawet o 30–50% tańsze od nowych.
- Należy sprawdzić stan techniczny – nieszczelności, wypaczenia, brakujące klamry.
- Dobra jakość, przy zachowaniu niskiego progu wejścia.
- Szalunki tracone
- Pozostają w strukturze – brak kosztów rozszalowania.
- Idealne do fundamentów, ścian piwnicznych, szybów instalacyjnych.
- Koszt nie zawsze najniższy, ale oszczędność czasu i pracy.
- Modułowe szalunki aluminiowe
- Lekkie, możliwe do ręcznego montażu – bez potrzeby użycia dźwigu.
- Dobrze sprawdzają się przy mniejszych inwestycjach.
- Koszt zakupu dość wysoki, ale zwraca się przy wielokrotnym użyciu.
Najtańsze szalowanie fundamentów
- Szalunki z desek i OSB – klasyka przy prostych ławach i ścianach fundamentowych. Najtańsze przy własnej robociźnie, lecz czasochłonne.
- Szalunki tracone (np. bloczki szalunkowe) – eliminują potrzebę rozformowania.
- Używane szalunki stalowe – szybkie w montażu, szczególnie przy prostokątnych fundamentach.
Dobrze dobrany system do fundamentów pozwala ograniczyć zużycie materiału i skrócić czas betonowania.
Najtańsze szalowanie ścian
- Drewno i płyta OSB – sprawdzają się przy jednorazowych, niskich konstrukcjach (np. ścianki działowe, murki oporowe), ograniczona nośność, czasochłonne.
- Używane szalunki ramowe – pozwalają uzyskać lepszą powierzchnię betonu i zredukować czas pracy. Do ciężkich systemów potrzebny jest dźwig.
- Szalunki tracone (np. styropianowe) – dodatkowo zapewniają izolację termiczną.
W przypadku powtarzalnych modułów, używane panele stalowe są optymalnym rozwiązaniem pod kątem ceny i jakości.
Najtańsze szalowanie schodów
- Szalunki z desek i sklejki – tanie, ale czasochłonne. Najlepsze przy wykonywaniu schodów przez własną ekipę.
- Prefabrykowane biegi schodowe – rezygnacja z szalowania na rzecz gotowych elementów może być bardziej opłacalna, zwłaszcza w dużych inwestycjach.
- Przy prostych projektach schodów warto zaplanować konstrukcję w taki sposób, aby szalowanie było jak najmniej skomplikowane.
Najtańsze szalowanie stropów
- Stemple + dźwigary + sklejka – rozwiązanie tanie, ale wymagające dużego nakładu pracy.
- Używane systemy stropowe – znaczne skrócenie czasu pracy, przy niższym koszcie wynajmu.
- Płyty stropowe typu filigran lub kanałowe – eliminują potrzebę szalunku, choć wymagają żurawia.
W wielu przypadkach oszczędności wynikać będą nie z samego systemu, lecz z umiejętności jego efektywnego zastosowania.
Praktyczne porady na tanie szalowanie
- Zacznij od projektu – prostsza geometria = tańsze formowanie.
- Planuj powtarzalność – pozwala maksymalnie wykorzystać szalunek.
- Kup grupowo – dzielenie systemu z inną ekipą lub inwestorem to realna oszczędność.
- Używaj sprawdzonych dostawców takich jak Boguc Construction – którzy zapewniają w cenie doradztwo i projekt.
- Zainwestuj w sprzęt raz, używaj wiele razy – szczególnie przy kilku inwestycjach w planie.
- Sprzedaż i kupno używanego sprzętu – szalunek można zarówno zakupić używany jak i odsprzedać jeśli jest w stanie bardzo dobrym.
Podsumowanie
Najtańsze szalowanie nie oznacza najgorszego – przy rozsądnym planowaniu można uzyskać świetną relację ceny do jakości. Niezależnie od tego, czy budujesz dom jednorodzinny, rozbudowujesz obiekt czy wykonujesz drobną inwestycję – dobrze dobrany system szalunkowy pomoże Ci ograniczyć koszty i przyspieszyć pracę. Pamiętaj: tanio to nie „po taniości”, tylko mądrze i adekwatnie do potrzeb.